piątek, 18 sierpnia 2017

Lirene, Bronze Collection, balsam brązujący pod prysznic, jasna karnacja


Jeśli nastawicie się, że za pomocą tego produktu się opalicie to muszę was rozczarować. Producent zaleca cztero lub pięciokrotne nałożenie na ciało (w sensie codziennie przez 4-5 dni), robiłam tak, aż się skończył. Trzymałam nawet dłużej. Efektu brak... Ale w jednym miejscu go nie zmyłam i chyba poszłam spać, żrobił taka plamę, że mimo iż peelingowałam się w tym miejscu codziennie to starła się dopiero po tygodniu. Nawilża jak inne tego typu balsamy. Dla mnie bubel. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz