Denko kwietniowe

Pielęgnacja:

VENUS pianka do golenia, hypoalergiczna, Konwalia i Bawełna 200 ml,

Oriflame, Rewitalizujący żel pod prysznic Beautanicals - 35892

ADIDAS Active Skin & Mind Pure Fresh dezodorant w kulce unisex 50 ml, 

Pielęgnacja cery:

HEBE COSMETICS płyn micelarny do twarzy, 200 ml

Oriflame, Maseczka glinkowa do twarzy Pure Skin - 41674

Enilome, krem pod oczy z chabrem bławatkiem

 Estee Lauder, Advanced Night Repair Synchronized Recovery Complex Serum nawilżające

Oriflame, Regenerujący balsam Tender Care Zielone Jabłko - 44397

Kolorówka:

Yves Rocher, Peau Parfaite, Primer Base (Baza rozświetlająca)

Pomadka Sensique, Satin Touch Lipstick 

Zapachy:

Oriflame, Woda toaletowa Eclat Mademoiselle - 32871

Yves Rocher, Woda toaletowa Hello Printemps

Perfecta, Cukrowy Peeling Do Ciała Peanut Butter 300 g

 

Pelling ma dość duże drobinki, które świetnie ścierają martwy naskórek. Bałam się trochę tego brokatu ale niepotrzebnie, elegancko idzie w odpływ. Nie zostaje na skórze. Zapach raczej nie masła orzechowego a karmelu...

Ziaja Marshmallow - krem do rąk, 50ml

 

Krem ma raczej lekką konsystencję i nie nawilża na długo, ale ten zapach wynagradza wszystko:-D

Eveline, VARIETE Sypki puder odbijający światło

 

Eveline  i Bell ma pudry na światowym poziomie. Laura Marcier za dwie setki mi się tak na twarzy nie podobała jak ten. No ideał! Jest lekki, przepięknie współgra z podkładem wtapiając się, wygląda świeżo, naturalnie, zawiera drobinki, ale nie są one za bardzo widoczne. Buzia wygląda na zdrową, promienną i wypoczętą. I to byłoby na tyle, jeśli chodzi o zachwyty... Bo jak przyrównamy cenę do wspomnianej Laury i przeliczymy na gramaturę to wychodzi podobna, bowiem Laura jest 5 razy większa... A jak spojrzeć w skład... o panie... dawno tyle syfu w jednym miejscu nie widziałam: talk, aluminium, sylikon  parafina. Zaczynam się zastawiać, czy ta bulwa na brodzie to nie po nim...

SKIN79 Silnie nawilżająca maska w płacie Fan of Poland Beauty Mask Cheer Up 25ml

                                            

Maseczka bardzo fajnie nawilżyła cerę, a przyjemne uczucie gladkości było zauważalne jeszcze następnego dnia rano. Była dwukolorowa w barwach naszej flagi i przyjemnie mi się będzie kojarzyć, ponieważ nosiłam ją dumnie podczas meczu Polska-Walia, który wygraliśmy po bohaterskim wyczynie Szczęsnego. 

Glamshop, Puder KLASYK 3

 

Czy tylko mi się wydaje, że glamshop idzie ostatnio na ilość a nie na jakość? Eh kiedyś to było... gdzieś slyszałam, że ma być odpowiednikiem Stay matte od Rimmel... Puder jest okrutnie twardy (dawno nie miałam Stay Matte ale wydawalo mi się, że jest bardziej miękki). Bardzo ciężko nabrać go na pędzel, przez co bardzo mało nanosi się go na podkład... Ma dawać krycie, nie daje. Jeśli chodzi o matowienie, to jest przeciętne, jak w każdym innym pudrze... 

Oriflame, Żel pod prysznic Love Nature Fruit Infusion 34840

 Powiem wam, że dygałam się przed użyciem tego produktu, ponieważ... mam alergię krzyżową na jabłka a są one na opakowaniu narysowane i w składzie jest z nich ekstrakt. Prysznic przeżyłam, jest to bardzo fajny żel na cieplejsze dni, bo mam wrażenie, że dzięki mięcie w składzie jest lekko chłodzący i orzeźwiający. Zapach jest owocowy, lekko kwaskowy, bardzo przyjemny ale nie intensywny, nie czuć go w całej łazience. Pieni się  i swoją funkcję myjącą spełnia bardzo dobrze. 

Glamshop, cień MARMURKOWY - POGODA DLA BOGACZY

 

O nieee! Bubel alert! Kolorówki przetestowałam setki egzemplarzy... ale to jest pierwszy produkt, który mnie uczulił, po jego nałożeniu tak zaczęły mnie palić powieki, że zamiast na imprezę to dygałam do chaty go zmywać! Wygląda ładnie, błyszczy się jak należy, ale to że mnie uczulił dyskredytuje go...

Life, 50 szt. bibułki matujące do twarzy

 

Bibułki są bardzo fajne, ponieważ nie są cienkie. Bardzo dobrze matują i nie rwą się podczas używania. Jedynym mankamentem jest opakowanie, z którego ciężko je wyciągnąć. 

Oriflame, Woda toaletowa Eclat Mademoiselle - 32871

 Kolejna kwiatowo-owocowa kompozycja od Oriflame zamknięta w przeuroczym flakoniku. Idealna na wiosenne dni. I chociaż jestem fanką zapachów słodko-owocowych ten jest też niczego sobie.

Floslek, Mist Cream, Lekka emulsja do twarzy `Ashwagandha - wzmocnienie`

 

Muszę powiedzieć, że jestem tym produktem pozytywnie zaskoczona. Po pierwsze nie sądziłam, że coś o tak lekkiej konsystencji w ogóle będzie nawilżać, a robi to całkiem przyzwoicie. Nadaje się również pod makijaż. Pomysł z zapakowaniem "kremu" w butelkę z atomizerem uważam za innowacyjny. Na moją twarz używam trzech pompek, stosuję rano i wieczorem.

Oriflame, Maseczka glinkowa do twarzy Pure Skin - 41674

 

Maseczka ma dość rzadką formułę, jest biała, na szczęscie w te 5 minut na twarzy nie jest w stanie zastygnąć, zatem jej zmywanie jest bezproblemowe. Jej zapach jest przyjemny, odświeżający i faktycznie oczyszcza cerę, ale nie jest to ni efekt długotrwały ani jakiś spektakularny. 

Isana, Dream Beach, Rasierschaum Seychellen Seszele (Pianka do golenia)

 

Pianka jest średniogęsta, ma przyjemny zapach, lekko kwiatowy z nutką arbuza. Ułatwia golenie, nie wysusza i zapobiega podrażnieniom. Jak zawsze u Isany fajny produkt w niskiej cenie,.

Yves Rocher, Maseczka łagodząca w piance

 

Maseczka jest bezzapachowa a składniki w niej zawarte są w 98% pochodzenia naturalnego. Konsystencja jednak jest... dziwna. Ja miałam wrażenie zważonego kosmetyku a nie obiecanej pianki... Niemniej jednak coś tam nawilża i zostawia cerę przyjemnie gładką.