Haul sierpniowy

Pielęgnacja:

- SheFoot, tarka do stóp, elastyczna gąbka-tarka do stóp,
- REGENERUM,  regeneracyjna kuracja do stóp nawet bardzo suchych i zniszczonych,
- REGENERUM regeneracyjne serum do ciała nawet do bardzo suchej i odwodnionej skóry,
- Dove, Derma Spa, olejek do ciała przywracający blask oraz jedwabistą gładkość, 150 ml,
- Efektima - olejek konopny
- Isana, Peeling do ciała sól morska&kwiat wiśni
- Nature Box, Żel pod prysznic makadamia
- Nature Box, Żel pod prysznic kokos
- Nature Box, Balsam makadamia
- Nature Box, Balsam migdał
- Nature Box, Masło do ciała awokado
- Nature Box, Scrub do ciała awokado
- Nature Box, Olejek do ciała morela
- Bielenda, Vanity Soft Expert, kompres łagodzący i opóźniający odrost włosków po depilacji, skóra szczególnie wrażliwa, 2×5 g
- Bielenda, Vanity Laser Expert, chusteczka enzymatyczna po depilacji spowalniająca odrost włosków,
- Mixa, Hyalurogel, intensywnie nawilżające mleczko do ciała, 400 ml,
- Oriflame, Krem uniwersalny Tender Care - 1276
- Oriflame, Perfumowany krem do ciała Love Potion - 31779
- Oirflame, Perfumowany krem do ciała Eclat Femme Weekend - 34088
- Sztuka mydła, olej migdałowy

Pielęgnacja cery:

- Pixi, Glow Mud Cleanser (błoto oczyszczające do mycia twarzy),
- Pixi, Glow tonik,
- Pixi, Glow mist (mgiełka rozświetlająca),
- Pixi, Glow-O2 Oxygen mask (maseczka dotleniająca),
- Garnier, Skin Naturals, pielęgnujący płyn micelarny z ekstraktem z bławatka, 400 ml
- REGENERUM regeneracyjne serum do rzęs i brwi wymagających wzmocnienia,
- Selfie Project, ultra oczyszczające plastry na nos, 4 szt
- Oriflame, Krem pod oczy Optimals Even Out - 33226
- Tołpa, żel micelarny do mycia twarzy i oczu
- AA, Kremowa maska przeciwzmarszczkowa
- G-synergie, Maska do twarzy z ekstraktem z bambusa

- Prestige, Collagen Lifting, kolagenowe płatki pod oczy, 12 g,
- Efektima, hydrożelowe płatki pod oczy, Wine Therapy, 1 szt
- Efektima, płatki pod oczy, przeciwzmarszczkowe
- Exclusive, hydrożelowe płatki pod oczy ze złotem, 2 szt.
- Biotaniqe, Multi BioMask, liftingujące płatki pod oczy, 2 szt
- L’Oréal Paris, Hydra Genius Aloe Water, płynna pielęgnacja nawilżająca do skóry normalnej i suchej, 70 ml
- Mixa, Hyalurogel, mleczko micelarne do demakijażu, skóra wrażliwa i odwodniona, 400 ml,

Kolorówka:

- Bell, HYPOAllergenic, Beauty Glow Primer - Hypoalergiczna baza rozświetlająco-upiększająca pod makijaż,
- Bell, HYPOAllergenic, Cover Eye & Skin Concealer - Hypoalergiczny korektor kamuflujący odcień 35 Peach Beige i 10 Fair,
- BELL HYPOAllergenic, Fresh Bronze Powder – hypoalergiczny puder brązujący,
- Paese, Cienie foliowe do powiek Foil Effect odcienie: 300 Quartz, 301 Rose Gold, 302 Coins, 303 Platinum, 304 Copper,  305 Jasper, 306 Onyx, 307 Antique,
- Rimmel, Wonder'fully Real, tusz do rzęs, 11 ml
- Lakier do paznokci GEL EFFECT - odcień 35
- Oriflame, Konturówka do ust The ONE Colour Stylist - 31438

Zapachy:

- Oriflame, Woda perfumowana My Destiny - 32535

Włosy:

- L’Oréal Paris, Colorista, Hair Makeup, Purple,
- Regenerum, regeneracyjne serum do włosów, 125 ml,
- Dove, Regenerate Nourishment, serum i olejek 2w1 regenerujące, odżywiające, 50 ml,
- Trico Botanica, Szampon - Odbudowa
- Nature Box, Szampon morela
- Nature Box, Szampon migdał
- Nature Box, Szampon awokado
- Nature Box, Odżywka awokado
- Nature Box, Odżywka morela
- Nature Box, Krem do włosów awokado
- L`biotica, Biovax, Botanic, Trychologiczny peeling `Czystek i czarnuszka
- L`biotica, Biovax Botanic, Maska intensywnie regenerująca `Malina Moroszka i baicapil

Denko sierpniowe

Pielęgnacja:

- Isana, Olejek pod prysznic
- Nutka, Hipoalergiczny krem myjący pod prysznic i do kąpieli `Len - echinacea`
- Eveline, Argan&Vanilia Professional, luksusowy krem-serum do rąk i paznokci
- Avon, Nawilżający balsam jogurtowy do ciała
- Avon, Jogurtowy żel do mycia ciała
- SunOzon, balsam po opalaniu pod prysznic
- Gillette, Satin Care Dry Skin, żel do golenia dla skóry suchej, 200 ml
- Yves Rocher, Peeling roślinny do ciała z pudrem z pestek moreli
- Oriflame - Balsam do ciała Sparkling - 34289

Pielęgnacja cery:

- tołpa, dermo face physio, tonik-serum, 2w1
- Oriflame, Pianka oczyszczająca z owsem Love Nature - 33522
- Mincer Pharma, Nawilżająca mikrodermabrazja
- Cettua, Oil Control Tissue - Bibułki matujące
- Oriflame, OPTIMALS SMOOTH OUT KREM POD OCZY 15 ML - 25266

Kolorówka:

- Astor, Big & Beautiful, tusz do rzęs, nr 910
- Ingrid, Baza pod makijaż rozświetlająco - wygładzająca


Zapachy:

- Oriflame, Woda perfumowana My Red - 25403

Włosy:

- Vianek, Szampon nawilżający
- Dove, Advanced Hair Series, Quench Absolute, maska do włosów falowanych i kręconych,
- Dove, Regenerate Nourishment, odżywka regenerująca, odżywiająca, 250 ml,
- Faberlic, Krem podkreślający skręt loków

Ulubieńcy sierpnia

Sylveco, Pomadka do ust z peelingiem

Sephora, Aksamitna pomadka Cream lip stain 18. Flame Red spé

Efektima - olejek konopny

Kiedyś miałam krem do twarzy z konopią indyjską i był to jeden z lepszych kremów, jakie używałam, więc gdy tylko nadarzyła się okazja przetestować znów coś z tym z składnikiem, nie mogłam jej odpuścić. Jest to produkt wielofunkcyjny. Nada się zarówno do ciała, twarzy jak i włosów. Na uwagę zasługuje też sucha formuła, olejek zatem szybko się wchłania. Atomizer (olejek jest w sprayu) działa bez zarzutu. Kolejnym miłym zaskoczeniem jest zapach, spodziewałam się czegoś mocno ziołowego, tymczasem dostajemy coś co ma bardzo przyjemny zapach daleki do ziół. Skład produktu również zasługuje na wyróżnienie, ponieważ olej z nasion konopi znajdziemy już na pierwszym miejscu.

Douglas, Polynesian Dream - Fizzing Bath Cube

Jest to zapach męskiego kosmetyku pomieszany z charakterystycznym zapachem perfumerii. Nieszczególny, bardzo przypominający mi testowaną kiedyś zieloną kostkę z Sephory. Po jej użyciu woda jest koloru mlecznego, a zapach unosi się w łazience jeszcze kilka godzin po kąpieli.  

Makeup Revolution Magnetize Eyeshadow Magnetyczny cień do powiek Gold

Cień kupiłam z czystej ciekawości, czyż on nie wygląda innowacyjnie? Tak, wiem, że to kopia cieni z MAC, któe na rynku są już ze dwa lata ale trochę mi było szkoda pieniędzy na ten drugi. Zawiera on w sobie drobinki metalu, ponieważ gdy przyłożymy magnes nasz cień ożywa. W użytkowaniu nie różni się niczym od zwykłego pigmentu. Kolor czystego złotka. Niestety mój nie przetrwał podróży z drogerii internetowej i nieco się zmierzwił.

AA Beauty Bar maska do cery tłustej węglowa oczyszczająca

Maska ma kremową konsystencję z zatopionymi w niej malutkimi drobinkami, które przy jej zmywaniu dodatkowo lekko peelingują skórę. Charakteryzuje ją delikatny zapach. Faktycznie oczyszcza skórę.

Mexx, Festival Summer, woda toaletowa dla kobiet 25 ml

Ja wiem, że w moim wieku, gdzie mi do trzydziestki bliżej niż dalej, powinnam się ogarnąć i zacząć używać jakichś bardziej poważnych perfum, ale... Nos nie sługa, kompozycje, które mają w sobie słodkie owoce podobały mi się od zawsze. Do moich faworytów do tej pory należały: Police To be Woman czy MissO Fashion Princess od Oriflame (niestety już wycofane). Więc jeśli tak jak ja lubicie perfumy w tym klimacie, to będzie to produkt dla was. Zapach ten jest po prostu perfekcyjny, beztroski, idealny na lato! To jeden z tych rodzajów zapachów, który możecie zastosować jako aromaterapię, poprawa kiepskiego humoru gwarantowana! Mała pojemność i dobrze zabezpieczone opakowanie idealnie sprawdzi się w podróży, kto wie może zabierzecie go na jakiś festiwal? 

Lancôme Teint Idole Ultra Wear

Podkład ma średnie krycie, całkiem ładnie wygląda na buzi (nie jest zastygający ale "osiada" na skórze, nie wchodzi w zmarszczki). Trzyma się również nieźle, ponieważ musiałam go zmatowić dopiero po 6 godzinach (norma u mnie to 4). Zapewne to zasługa alkoholu w składzie. Ale uwaga jeśli chodzi o kolory! Odcień 03 oksyduje o dobre trzy tony, z kolei odcień 011 tak o pół tonu, także miejcie to na uwadze jak będziecie dobierać sobie odcień.

Sephora, Aksamitna pomadka Cream lip stain 18. Flame Red spé

Pomadka bardzo komfortowo nosi się na ustach, jest praktycznie niewyczuwalna. Zastyga na mat. Jest to przepiękny odcień strażackiej czerwieni, idealnie podkreślający opaleniznę.

AA, Bubble Mask, maska bąbelkowa, nawilżenie i świeżość, aloes + zielona herbata, 8 ml

Maska ma żelową, zieloną, półprzezroczytą, lekką formułę. Przyjemnie delikatnie pachnie, fajnie bąbelkuje i faktycznie mam wrażenie, że lekko poprawia koloryt skóry (jest ona taka uspokojona). Oczywiście też fajnie nawilża.

Garnier, Skin Naturals, pielęgnujący płyn micelarny z ekstraktem z bławatka, 400 ml

Płyn bardzo mocno przypomina mi testowany kiedyś dwufazowy z Loreal (wszak wyszły z tej samej fabryki). Ilość fazy olejowej nie jest proporcjonalna do wodnej, ale dzięki temu nie mamy uczucia lepkości. Kiedyś lubiłam wersję różową Garniera, przede wszystkim, za szybkie i skuteczne zmywanie, ta jej nie ustępuje. Również dobrze zmywa makijaż (a jak wiecie ja lubię mieć konkretny) i przyjemnie pachnie (zapach przypomina klasyczny krem Nivea). Jak wiecie, jestem okularnicą, czasem noszę soczewki, produkt nie podrażnia tej wrażliwej okolicy. Nie testowałam w przypadku makijażu wodoodpornego. Mój nowy ulubieniec. 

Avon, Nawilżający balsam jogurtowy do ciała

Balsam ma bardzo delikatny, słodki zapach i lekką formułę idealną na lato. O dziwo nawilża i efekt ten utrzymuje się od rana do wieczora. Po koszmarku z żelem pod prysznic z tej samej linii pozytywnie się zaskoczyłam.

LANCÔME ADVANCED GENIFIQUE Serum Aktywujące Młodość

Skóra po użyciu serum jest faktycznie przyjemna w dotyku. Zaskakujące jest to, że mimo małej pojemności 7 ml, mam je już ponad dwa tygodnie, stosuję raz dziennie i jeszcze coś mi zostało. Formuła kosmetyku jest bardzo lekka i szybko się wchłania. Nie mam dużych problemów ze zmarszczkami, ale nie zauważyłam cudownego wyprasowania tych, które mam.

Zestaw miniatur od Guinot

Pierwszy raz spotykam się z tą marką, jest ona oferowana przez niektóre salony kosmetyczne.

W moim zestawie znalazły się 4 kremy do twarzy:

1. Krem nawilżający z SPF 15 - ma przedziwną formułę, ponieważ zawiera w sobie malutkie drobinki pigmentu, które pod naciskiem naszych dłoni lekko koloryzują skórę (kiedyś podobny produkt miało chyba Lirene), niestety nie na tyle by wyjść z domu bez podkładu, z moim podkładem z Oriflame ten produkt się nie polubił. Niemniej jednak jeśli chcecie lekko ujednolicić koloryt skóry to jest to ciekawy produkt fajnie nawilżający.

2. Krem nawilżający - daje naprawdę dobrą dawkę nawilżenia, zastosowany na noc sprawia, że skóra rano jest jeszcze przyjemnie gładka i miękka

3. Łagodzący krem do skóry wrażliwej - podobne efekty jak krem wyżej, tylko ciut mniej nawilża

4. Krem do skóry tłustej i mieszanej regulujący wydzielanie sebum - naprawdę działa! Cera w ciągu dnia, podczas 30 stopni w cieniu nie tłuści się, niestety również powoduje lekkie ściągniecie.

Avon, Mark., Liquid Lip Lacquer Matte - Matowa szminka w płynie

Pomadki mają konsystencję musu, identyczną jak Nyx Soft Matt Lip Cream. Ich cechą charakterystyczną jest również zapach gumy balonowej.  Formuła jest pół-zastygająca, więc nie są zbyt trwałe.

Naked Crush - Chyba najładniejszy kolor ze wszystkich, ponieważ jest bardzo podobny do mojego naturalnego odcienia ust, nude przełamany brudnym różem.

Nude Vibes - ciepły róż

Rosy Flush - typowy zimny róż, jaśniejszy od fuksji

Downtown edge - bardzo jasny, zimny lilaróż (czy ktoś w ogóle wygląda dobrze w tym odcieniu?)

Dove, Regenerate Nourishment, odżywka regenerująca, odżywiająca, 250 ml,

Odżywka bardzo ładnie, przyjemnie świeżo pachnie, zapach jest zbliżony do zielonego jabłuszka, który utrzymuje się na włosach cały dzień. Jak każda inna tej marki dość dobrze działa na moje włosy. Wygładza i ułatwia rozczesywanie. Niestety nie podkreśla ich skrętu, ale producent nam tego nie gwarantuje.

Nyx, Epic Ink Eyeliner

"W końcu po dwóch koszmarach (jednym od Rimmel, drugim z MUA) znalazłam godnego następcę mojego ukochanego Pretty Easy od Clinique. Malowanie nim kreski jest bajecznie proste, kreska jest kruczarna a cena o ponad połowę niższa niż wspomnianego wyżej ulubieńca. Jestem ciekawa jak będzie z jego wydajnością, ponieważ jest go ciut mniej niż Pretty Easy."- takie było moje pierwsze wrażenie. Niestety po miesiącu okazuje się, że kreska przestaje być kruczoczarna i jest na pół wyblaknięta (może tak szybko się wypisał?). Pisak też wylewa się do zakrętki i w momencie otwierania łatwo się pobrudzić, a jeśli tego nie zauważycie w porę to makijażowa katastrofa gwarantowana! Kilka razy już oparłam brudnego palucha pod okiem i makijaż nadawał się tylko do zmycia, ponieważ po zastygnięciu nie da się tego tak łatwo zdrapać patyczkiem jak tusz do rzęs.

Douglas, Seaweed & Sea Minerals - Tabletka do kąpieli

Kostka bardzo przyjemnie świeżo pachnie i zmiękcza wodę. Niestety miałam wrażenie, że intensywność tych z Sephory jest większa. Może byłby lepiej gdybym wrzuciła kilka na wannę, ale nie oszukujmy się kilka to już byłby spory wydatek jak na jedną kąpiel.

Paese, Cienie foliowe do powiek Foil Effect odcienie: 300 Quartz, 301 Rose Gold, 302 Coins, 303 Platinum, 304 Copper, 305 Jasper, 306 Onyx, 307 Antique.

To nimi wykonane były moje ostatnie makijaże. Te cienie są absolutnie sztosowe! Najpiękniejsze i najlepsze jakie miałam. Paese zrobiliście naprawdę dobrą robotę. Dawno, żaden z produktów mnie tak nie zachwycił. Kolory cieni są mega inspirujące do tworzenia nowych makijaży. Produkt ma masełkową formułę. Bardzo przypomina w strukturze folie z Makeup Revolution. Jednak z tymi o wiele łatwiej się pracuje. Nie wiem, który jest najładniejszy, wszystkie są cudownie piękne. Jeden z nich niestety nie przeżył transportu. Na zdjęciu swatche bez bazy.  

Mariza, olejek przyspieszający opalanie

Olejek faktycznie przyspiesza opalanie, ale nie jest to jakieś mega szybkie tempo. Dwie godziny plackiem i tak trzeba poleżeć na plaży. Mam też wrażenie, że odkąd używam tego produktu, mimo, że spędzam sporo czasu na słońcu i mam tendencję do opalania się na raczka to po jego użyciu raczek szybko znika. Przy okazji sprawia, że skóra całkiem fajnie wygląda, ponieważ jest lekko pomarańczowy.

Najlepsze soczewki jednodniowe Coopervision Myday

Te soczewki dały mi nowe spojrzenie na świat! Poprzednio miałam kilkukrotnie jednodniowe romanse z Baush&Lomb oraz Alcon, niestety nie byłam z nich zadowolona, ponieważ cały czas czułam soczewkę w oku. Mało tego zakładanie ich i ściąganie to był istny koszmar, potrafiłam spędzić nad tym dobre pół godziny. Myślałam, że skoro dwie marki tak na mnie działają to pewnie wszystkie takie będą. Cieszę się, że się myliłam. Poleciła mi je koleżanka, która używa wersji miesięcznej od lat.

Jak wiecie lubię dobrze wyglądać, długie paznokcie i zrobione oko to u mnie priorytet. Teraz w końcu widać mój makijaż, bo okulary nie zasłaniają mi połowy twarzy, mało tego widzę więcej, bo pola widzenia nie ograniczają mi grube oprawki. Zdziwienie przeżyłam również podczas zakładania i zdejmowania, które zajmuje mi dosłownie kilka sekund i to z dłuższymi paznokciami, co było niewykonalne z soczewkami innych marek! Szkieł nie czuć również podczas codziennego noszenia czy kilkugodzinnego ślęczenia przy komputerze. Podczas jazdy nocą samochodem, światła reflektorów innych aut nie mają od czego się odbijać i moje oczy się nie męczą.

Pożegnałam się z okularami na zawsze. Najlepsze soczewki jakie miałam okazję używać i nie będę szukać już innych. Nie będzie to jednorazowa przygoda, zdecydowanie tworzymy razem zgrany duet!

Przy zakupie dwóch opakowań możecie odebrać 60 zł zwrotu. Wystarczy wgrać paragon na stronie: https://coopervision.streetcom.pl/

Cettua, Oil Control Tissue - Bibułki matujące

Myślałam, zę zmiana opakowania wiąże się w pewnym stopniu z poprawą jakości produktu, niestety bibułki są tak samo cienkie jak poprzednio. Potrzeba minimum trzech żeby zmatowić całą twarz, ponieważ są tak cienkie. Matują i nie naruszają struktury makijażu. Czy tylko mi one przypominają papier do pieczenia?

TOO FACED, Melted Liquified Long Wear Lipstick , Szminka odcień melted candy

Szminkę wzięłam w ciemno, ponieważ nie było testera i jestem zadowolona z zakupu. Takiego odcienia nie mam jeszcze w mojej kolekcji pomadek. Jest to wściekle różowy kolor, który bardzo ładnie wygląda do opalonej latem buzi. Jestem trochę rozczarowana formułą, ponieważ spodziewałam się pomadki zastygającej matowej wszak w opisie jest stwierdzenie "long wear" niestety jest to zwykła szminka w płynie, która nie zastyga, więc trwałością nie grzeszy. Chciałam też spróbować szminki z innym niż dotychczas aplikatorem i ten taki jest, ponieważ na końcu znajduje się gąbeczka, pomimo tego bardzo łatwo jest obrysować kontur ust. Przyjemnie pachnie.

Sephora, Maseczka kokosowa

Maseczka pachnie jak likier kokosowy, cudnie. Lekko nawilża skórę, koi ją i zostawia przyjemnie gładką.

Dove, Advanced Hair Series, Quench Absolute, maska do włosów falowanych i kręconych,

Maska ma identyczny zapach (całkiem przyjemny) i kolor jak odżywka z tej samej serii. Nie obciąża włosów, lekko je wygładza, sprawia, że łatwiej się rozczesują. Niestety podkreślenie skrętu nie jest spektakularne. 

BeBeauty, Ekspresowa maseczka do twarzy

Powiem krótko jaka cena, taka maska... Kosztowała nieco ponad złotówkę. Skład ma mega długi aż strach się bać co w nim jest. Nie zauważyłam jakiegoś mocnego nawilżenia czy odżywienia, wręcz przeciwnie, po aplikacji zaczęła mnie lekko piec skóra, co nie zdarza mi się nigdy po maseczkach.

Rimmel, Wonder Wing, eyeliner do oczu, 1,56 ml

Spodziewałam się po nim wiele, ponieważ ma innowacyjną końcówkę, która jest stempelkiem (dla tych, którzy są na bakier z rysowaniem jaskółki). Niestety eyeliner u mnie się nie sprawdził, ponieważ jest wyschnięty i kreski, które maluje są półprzezroczyste. Wygląda to beznadziejnie.

Bell, Wodoodporny utrwalacz tuszu do rzęs

Kiedyś miałam podobny produkt z Oriflame i był rewelacyjny, ponieważ z każdego tuszu można było zrobić jego wersję wodoodporną. Gdy tylko zobaczyłam ten produkt w szafie Bell, wylądował on natychmiast w moim koszyku. Niestety sprawdza się średnio. Nie powiem, że całkiem nie działa, ale jego działanie jest niewystarczająca. Owszem trochę utrwala tusz, nie rozmazuje się ona tak szybko np. przy płakaniu jak samodzielnie nałożony, ale nie jest to taka trwałość jaką daję mascara wodoodporna.

Sylveco, Pomadka do ust z peelingiem

Pomadka bardzo dobrze ściera martwy naskórek, czasem mam wrażenie, że aż za mocno. Jest to  najlepszy peeling do ust jaki używałam do tej pory. Ma zapach werbeny.

SunOzon, balsam po opalaniu pod prysznic

Balsam ma bardzo podobne działanie jak inne testowane przeze mnie do tej pory. Lekko nawilża jakby odrobinę łagodzi, ale nie jest to taki efekt jaki uzyskamy tradycyjnym balsamem po opalaniu albo po nałożeniu żelu aloesowego.

Dr. Belter, Podróżny zestaw nawilżający Aquasilk 3 kroki

Rękawica dobrze peelinguje, maska i serum super nawilżają. Zestaw jest idealny do zabrania ze sobą w podróż, żeby nie ciągnąć trzech pełnowymiarowych produktów. Zapach neutralny prawie niewyczuwalny.