piątek, 10 sierpnia 2018

Najlepsze soczewki jednodniowe Coopervision Myday

Te soczewki dały mi nowe spojrzenie na świat! Poprzednio miałam kilkukrotnie jednodniowe romanse z Baush&Lomb oraz Alcon, niestety nie byłam z nich zadowolona, ponieważ cały czas czułam soczewkę w oku. Mało tego zakładanie ich i ściąganie to był istny koszmar, potrafiłam spędzić nad tym dobre pół godziny. Myślałam, że skoro dwie marki tak na mnie działają to pewnie wszystkie takie będą. Cieszę się, że się myliłam. Poleciła mi je koleżanka, która używa wersji miesięcznej od lat.



Jak wiecie lubię dobrze wyglądać, długie paznokcie i zrobione oko to u mnie priorytet. Teraz w końcu widać mój makijaż, bo okulary nie zasłaniają mi połowy twarzy, mało tego widzę więcej, bo pola widzenia nie ograniczają mi grube oprawki. Zdziwienie przeżyłam również podczas zakładania i zdejmowania, które zajmuje mi dosłownie kilka sekund i to z dłuższymi paznokciami, co było niewykonalne z soczewkami innych marek! Szkieł nie czuć również podczas codziennego noszenia czy kilkugodzinnego ślęczenia przy komputerze. Podczas jazdy nocą samochodem, światła reflektorów innych aut nie mają od czego się odbijać i moje oczy się nie męczą.

Pożegnałam się z okularami na zawsze. Najlepsze soczewki jakie miałam okazję używać i nie będę szukać już innych. Nie będzie to jednorazowa przygoda, zdecydowanie tworzymy razem zgrany duet!

Przy zakupie dwóch opakowań możecie odebrać 60 zł zwrotu. Wystarczy wgrać paragon na stronie: https://coopervision.streetcom.pl/

3 komentarze: