Jest to zapach kwiatowo-wodny. Dodatkowo wyczuwam w
nim dość mocno gruszkę. Za to nie czuję sugerowanego przez producenta różowego
pieprzu (i dobrze, ponieważ jest to składnik, który przyprawia mnie o ból
głowy). Zapach raczej wiosenno-letni, zdecydowanie na dzień, rześki, płytki i
krótkotrwały. Flakonik zacny, prześlicznie prezentuje się na toaletce. Jakie są wasze ulubione zapachy?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz