Nie jest to produkt, do którego wrócę. Producent sugeruje używania go zarówno na niedoskonałości jak i cienie pod oczami i tu zaczyna się problem, ponieważ korektor ma dość intensywną woń alkoholu, która podrażnia oczy, a tę wrażliwą okolicę może nawet wysuszać. U mnie nic takiego się nie dzieje, ale ja przed jego użyciem zawsze nakładam jeszcze krem nawilżający pod oczy. Krycie jest średnie, aplikator dobrze rozprowadza produkt, ale odcień raczej dla cery mocno opalonej, zwłaszcza jeśli chcecie mimo wszystko spróbować pod oczy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz