Pielęgnacja:
- Evree, Wygładzający peeling do stóp (orzeźwiająco pachnie i ma dość duże, dobrze ścierające drobinki)
- Noun - skarpetki złuszczające (nie załapały się na zbiorczą fotkę, ponieważ opakowanie wylądowało już w koszu, ale najlepsze skarpetki złuszczające na polskim rynku)
- Avon - Kremowy peeling jogurtowy (ciało po jego użyciu przyjemnie pachnie ciastkiem z owocami)
Kolorówka:
- RIMMEL BŁYSZCZYK DWUFAZOWY PROVOCALIPS SKINNY 700 (najtrwalsza pomadka jaką miałam do tego w niskiej cenie, coś na podobę Max Factor Lipfinity
- Korektor Collection 2000 (super krycie, trwałość i niska cena)
- Rimmel, Wonder’full Volume Colourist, maskara (bardzo wydłuża i pogrubia rzęsy)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz