W końcu bucik w mojej kolekcji! Opakowanie to absolutny sztos (nie wiem czy nie jedno z najlepszych!). Zapach kwiatowo-owocowy ze słodyczą owoców- totalnie w moim klimacie. W pierwszej nucie czuć porzeczkę, za chwilę pojawia się róża, jednocześnie nie jest to słodki ulepek i czuć w nim świeżość. W nutach co prawda tego nie ma ale... ja czuję w nim lekko paczulę w nucie serca. Trzyma sie ładnie przy skórze. Kiedyś w Oriflame był taki zapach jak Petal Quartz ten można przy nim postawić, są bardzo do siebie podobne. Tamtem budził zainteresowanie, czy ten również? To się okazę podczas noszenia. Przypadł mi do gustu bardziej niż klasyczna wersja bucika. Zapach raczej dzienny i wiosenno-letni.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz