Sytuacja podobna jak w wersji z moringą. Szata graficzna opakowania jest rewelacyjna. Sama maska jest bardzo cienka i rozkladanie jej to horror a do tego zanim ją rozłożymy to z niej niesamowicie cieknie. Podczas noszenia już nie, przylega do buzi bez problemu. Jednak nawilżenie jest tylko chwilowe.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz