Zapach tej wcierki jest bardziej przyprawowokuchenny niż kosmetyczny. Nie zauważyłam jej działania, ponieważ raptem po trzech wtarciach w skórę głowy dostałam łupieżu. Ale ja mam wrażliwą skórę na nowe produkty. Na uwagę zasługuje aplikator, który dozuje sporo produktu. Dość szybko wciera się w skórę głowy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz