Maseczka składa się z trzech warstw, dwie trzeba zdjąć by dobrać się do tej trzeciej cellulozowej. Większość esencji zostaje na dnie saszetki, na maseczce prawie jej nie ma i to jest jej główna wada. Niemniej jedna bardzo fajnie nawilża i sprawia, że skóra jest przyjemnie gładka i miękka.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz