Jest to produkt trudny w użytkowaniu. Jeśli dacie go za dużo, a twarz i dłoń nie są dostatecznie mokre no to lipa, bo nie stworzy piany niezbędnej do umycia, mało tego jak Wam się sypnie tego za dużo to w momencie przykładania do twarzy pyłek uleci w świat. Z kolei jak za słabo zmyjecie z twarzy to może zostać do niej przylepiony... Mi się za piątym razem dopiero udało nauczyć odpowiednio go używać. Pachnie dziwnie, raczej jak jakiś lek w proszku (do zapachu konopii tu daleko). Miałam kiedyś puder do mycia twarzy marki Faberlic i był o wiele łatwiejszy w pracy i oczyszczał dużo lepiej. Nie wrócę do tego produktu, chociaż 88% składników pochodzenia naturalnego brzmi dobrze.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz