Widzę, że co jeden tonik z tej serii to "lepszy". Ale ten to zapachem nawet nie urzeka. Niby odświeżajacy, niby limonka i zielona herbata a jednak szału nie ma. Podobnie jak w przypadku wersji rozświetljącej, ten również ma beznadziejne opakowanie, z którego ciężko wydobyć produkt. A alkohol w składzie to powienien być zakazany moim zdaniem... Podsumowując nie zauważyłam żadnych pozytywnych właściwości ze stosowania tego produktu, na szczęście nie podrażnił i nie wysuszył mojej mieszanej skóry.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz