Producent zalecał trzymać je nawet do 12 godzin (założyć na noc). Więc założyłam wieczorem i jeszcze trochę w nich chodziłam. Zaczęły się ciut odklejać. Po zdjęciu faktycznie skóra była w lepszej kondycji, ale mam wrażenie, że po prostu pod tym plastrem średnio oddychała, więc skóra była lekko rozmoczona, a nie nawilżona przez kosmetyk. Następnego dnia pięty wyglądały już tak samo jak przed zastosowaniem tego wynalazku, więc nie polecam.
Będę je omijać szerokim łukiem :)
OdpowiedzUsuń