Niby ok, ale nie do końca... Ja lubię efekt bardzo wyrazistych rzęs, a to wygląda dobrze ale nie fenomenalnie. Mianowicie mam wrażenie, że szczoteczka otula tuszem rzęsy tylko u nasady, gdy staram się ciągnąć do końca rzęsy to na końcu nie jest już ona praktycznie pokryta mascarą. Problem leży ewidentnie w budowie tej sylikonowej szczoteczki a nie formule tuszu, ponieważ przełożyłam inną i było wszystko w porządku.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz