Sprawca potężnego łupieżu. Szampon wygrałam jakiś czas temu w konkursie internetowym wraz z kilkoma innymi produktami tej marki, których recenzje już się pojawiły a niektórych dopiero się pojawią. Będąc kiedyś w UK widziałam go w funciaku... Ma perłowy kolor, jest dość gęsty, fajnie się pieni, dobrze oczyszcza, ale zapach to istna tragedia, pachnie jak tani szampon z kiosku kupiony w latach 90-tych... Nie wiem czy dam radę go zużyć jako mydło do rąk:D
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz