Kocham peelingi kawowe za ich niesamowicie mocne działanie złuszczające, a jeśli jeszcze dodatkowo pachną nie tylko kawą to ja jestem jeszcze bardziej na tak. Peeling zostawia skórę lekko nawilżoną. Wersja truskawkowa pachnie jak używany wcześniej przeze mnie peeling z Love Your Body.
UWIELBIAM ! :)
OdpowiedzUsuńTe peelingi cieszą się nienaganną opinią w sieci :)
OdpowiedzUsuń