Krem o ile dobrze pamiętam był wydany na walentynki czyli porą zimową, dobrze, że sięgnęłam po niego latem, ponieważ ma bardzo lekką i szybko wchłaniającą się formułę. Zapach z kolei taki bardzo zimowy, ciepły lekko zmysłowy, pachnie jak jakieś perfumy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz