Jest to kompozycja szyprowo-kwiatowo-owocowa, zdecydowanie cięższa, wieczorna i na jesień. Dość dobrze się utrzymuje a zamknięty jest w przepięknym, oryginalnym flakonie. Dlaczego oryginalnym? Otóż na każdym flakonie zdobienie jest inne co czyni go unikatowym. Niestety nie porwał mnie na tyle, bo do niego wracać...
Nie miałam okazji powąchać, ale niektóre wody Oriflame lubię :)
OdpowiedzUsuńKtóre najbardziej Ci się podobają?😉
OdpowiedzUsuń