Nie wiem jak do tego doszło, ale zgubiłam swoją odżywkę z Eveline, więc sięgnęłam po tę... Nie mam zniszczonych paznokci, chciałabym je utrzymać w dobrej kondycji, niestety nie utwardza ona paznokci zbyt mocno, przez co zaczęły mi się nadłamywać. Ma mleczny kolor. Zasada działania jest podobna do Eveline, codziennie trzeba domalować warstwę z tym, że robimy to maksymalnie dwa razy i zmywamy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz