Długo za mną chodziła i w końcu na Black Friday zamówiłam zestaw trzech, ponieważ razem z cłem za jedną wyszło mi coś koło 150 zł. Są to chyba moje pierwsze cienie, które na oku wyglądają jeszcze lepiej niż w palecie! Zwłaszcza maty, jakość jest boska, blendują się, łączą i trzymają super. Niestety osypują się, ale myślę, że dla efektu jaki dają jestem w stanie im to wybaczyć. Jest to paleta z tych inspirujących, Jak na nią patrzycie, to macie ochotę stworzyć niezliczoną ilość makijaży!
piątek, 24 stycznia 2020
Anastasia Beverly Hills, paleta cieni Norvina
Długo za mną chodziła i w końcu na Black Friday zamówiłam zestaw trzech, ponieważ razem z cłem za jedną wyszło mi coś koło 150 zł. Są to chyba moje pierwsze cienie, które na oku wyglądają jeszcze lepiej niż w palecie! Zwłaszcza maty, jakość jest boska, blendują się, łączą i trzymają super. Niestety osypują się, ale myślę, że dla efektu jaki dają jestem w stanie im to wybaczyć. Jest to paleta z tych inspirujących, Jak na nią patrzycie, to macie ochotę stworzyć niezliczoną ilość makijaży!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Podobają mi się odcienie w tej paletce :)
OdpowiedzUsuń