niedziela, 11 lutego 2018

Oriflame - Woda perfumowana My Red - 25403



To zapach mocno kwiatowy, wieczorny i raczej jesienny. Mimo, że jestem fanką lżejszych kompozycji ta w wyżej wspomnianym okresie też się u mnie sprawdza. Zapach jest niezbyt trwały po godzinie słabo wyczuwalny, a po dwóch w ogóle. Na uwagę zasługuje fakt uroczej butelki, ale... moja miała defekt na korku, więc za cenę bez promocji 140 zł to jest niedopuszczalne.

8 komentarzy:

  1. Nie przepadam za kwiatowymi zapachami perfum ;)
    Pozdrawiam
    tipsforyoungers.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. To fakt, butelka jest przeurocza!

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajne są perfumy z Oriflame - mnie skończyły się "Happydisiac":< Czas rozejrzeć się za nowymi, może wypróbuję te polecone przez Ciebie? Myślę, że przypadłyby mi do gustu, bo bardzo lubię kwiatowe zapachy :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie miałam perfum od Oriflame, ale raczej lubię kwiatowe zapachy, więc czemu nie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Szkoda, że nie dali jakiejś promocji :/
    Zaobserwowałam Twojego bloga, możesz wpaść też do mnie? :)
    http://luxwell99.blogspot.com/2018/02/haul-monopod-tripod-do-telefonu.html

    OdpowiedzUsuń