Kompletnie nie mój typ, no ale niektórym się
podoba. Jest to inna woda niż wszystkie Oriflame’owe (które mam wrażenie, że są
zrobione na jedno kopyto) ta ma w sobie jakieś takie ciężkie, ostre nuty,
których nie mogę znieść podobnie jak tych z zielonej mgiełki Aimi. Może to ten
różowy pieprz? Na moje nieszczęście po popsikaniu trzymała się strasznie długo na skórze, bo około pół dnia. Flakon ładny i estetycznie wykonany, trwałość też na 5. Ale
nie jest to zapach dla mnie. 4/5
Produkt dostępny jest w katalogu 11, na s. 18
w cenie 69,90
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz