Krem ma najdziwniejszą formułę ze wszystkich czterech z tej linii, których do tej pory używałam. Jest lekko ciągnący się, ciężko to opisać, nie spotkałam się z taką formułą nigdy wcześniej i trudno przez nią się rozsmarowuje na cerze. Ma zapach koksa, a raczej prawdziwej wody kokosowej czyli nieciekawy;p Fajnie nawilża, ale mozolnie się wchłania.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz