Stosując ten produkt przypomniały mi się czasy, kiedy to dwa lata temu brałam udział w warsztatach tworzenia kosmetyków naturalnych i stworzyłam bardzo podobny produkt:) Dezodorant przyjemnie cytrynowo pachnie, chroni przed nieprzyjemnym zapachem, jednak podczas 30 stopniowych upałów o suchej paszce możecie zapomnieć. Drobinki sody są wyczuwalne podczas aplikacji pod palcem, trzeba też wyczuć ile produktu można nałożyć, żeby nie za dużo, ponieważ brzydko się zbierze. Rodzimy produkt ze świetnym składem:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz