Nie wyobrażam sobie lata bez tego typu produktu, jest idealny do odświeżania twarzy w ciągu dnia. Używam jej też do scalania warstw makijażu, żeby zdjąć efekt pudrowości oraz do spryskiwania twarzy, gdy nakładam maseczkę z glinką, żeby nie dopuścić do jej zaschnięcia. Produkt bardzo równomiernie się rozpyla, dozownik działa bez zarzutu, a zapach ogórka nie jest taki oczywisty ponieważ przełamany nagietkiem. Mam nadzieję, że i w tym roku na wakacje Oriflame wypuści jakąś mgiełkę do twarzy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz