(bez lampy)
(bez lampy)
O swoim pozytywnym zaskoczeniu cieniami marki Revlon pisałam już kiedyś na blogu. Efekt, który można uzyskać jest bardzo delikatny, ale również bardzo ślicznie mieniący się. Cienie, podobnie z resztą jak i poprzednie, gładko rozprowadzają się na powiece i trzymają się na niej bez zarzutu od rana do nocy. Są aksamitnie gładkie i dobrze się łączą. recenzuję odcień Metropolitan 501. Dziękuję bardzo Ani, która wysyła mi takie cuda z USA!:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz