Z tym żelowy polemizowałabym, jest to płyn, który nie jest tłusty, ale są w nim zatopione subtelne, złote drobinki. Zapach również ma przyjemny, lekko luksusowy. Niestety aplikacja to horror, nie wiem jak on to robi ale jest wszędzie w łazience, tylko nie na Waszym ciele. Mam również wrażenie, że nie należy do wydajnych. Starczy maksymalnie na miesiąc codziennego użytkowania na nogi i ręce. Transferuje się też, dotknęłam rękami torebki i również cała się błyszczy...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz