Maska jest jeszcze bardziej nieprzyjemna w użytku niż jej czarna wersja. Ma gęstszą konsystencję (jak pasta). Niezbyt przyjemnie pachnie, jakby klejem... Ściąganie jej to horror, tak strasznie boli i wyrywa wszystkie włoski z twarzy. Po użyciu nie zauważyłam spektakularnych efektów, miałam tylko zaczerwienioną twarz...
Ja miałam czarną wersję i tak się do niej zraziłam, że nawet nie ciągnie mnie żeby wypróbować wersję białą.
OdpowiedzUsuń