Bubel jakiego dawno nie miałam, po pierwsze ma ohydny, alkoholowy zapach jak mgiełki z tej firmy. Alkohol w produkcie do mycia ciała?! Nie wiem kto wpadł na taki pomysł, ale powinni przed zakupem ostrzegać o tym co ciekawego można w ich kosmetykach znaleźć. Do galaretki też daleko, powiedziałabym raczej że jest to zgęstniały kisiel. Porażka, omijajcie szerokim łukiem, szkoda kasy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz