- bibułki z Wibo, bardzo cienkie i trzeba było zużyć 5 zanim twarz zrobi się matowa, w opakowani 40 szt. cena 5,99
- bibułki Theatric jak wyżej, cena 7,99 za 50 szt.
- bibułki Marion, odrobinę lepsze od dwóch poprzedników, ale do tych z Oriflame też im daleko, cena około 10-12 zł (nie pamiętam) za 100 szt.
Starcie to wygrywają bibułki z Oriflame, są grubsze, co z resztą widać na zdjęciu i zdecydowanie bardziej wydajne, ponieważ wystarczy jedna, żeby zmatowić twarz, cena w zależności od promocji około 10 zł za 50 szt.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz